Problem byłych więźniów Centralnego Obozu Pracy w Jaworznie w działalności Związku Ukraińców w Polsce

Roman Drozd

Zmiany polityczne w Polsce po 1989 r. rzutowały także na postawy ludności ukraińskiej w Polsce. Demokratyzacja życia oraz wiara w sprawiedliwość i równouprawnienie wszystkich obywateli bez różnicy na narodowość, wyznanie i pochodzenie, pozwalały optymistycznie patrzeć w przyszłość. Powszechne było przekonanie, że pozytywnie zostaną rozwiązane problemy nurtujące ludność ukraińską. W kręgu jej zainteresowań znalazły się nie tylko sprawy związane z zachowaniem tożsamości narodowej, działalnością kulturalno-oświatową, prawnym uznaniem Kościoła greckokatolickiego w Polsce, posiadaniem reprezentacji w sejmie i radach, a także kwestie historyczne, zwłaszcza zasądzenia akcji „Wisła” i jej następstw, rekompensaty za zabrane mienie oraz zadośćuczynienie osobom niewinnie osadzonym w obozie w Jaworznie. Rozwiązanie tych kwestii spadło na barki najliczniejszej organizacji ukraińskiej - Związku Ukraińców w Polsce (ZUwP), powstałego w 1990 r. na miejsce Ukraińskiego Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego, działającego od 1956 r.

Nie zapominając o szerokim spektrum działalności Związku Ukraińców w Polsce, z trzech głównych powodów, skupię się jedynie nad problemem byłych więźniów obozu w Jaworznie. Po pierwsze, osadzono tam bez wyroku sądowego obywateli polskich narodowości ukraińskiej, po drugie, ze względu na upływ czasu dotyczy on nielicznej już grupy osób, i po trzecie, wskazuje jak jeszcze w III Rzeczypospolitej trudno niekiedy naprawić wyrządzone krzywdy, zwłaszcza gdy dotyczą one osób innej niż polska narodowości.

23 kwietnia 1947 r. w związku z przygotowaniami do akcji „Wisła” Biuro Polityczne Komitetu Centralnego Polskiej Partii Robotniczej podjęło decyzję o utworzeniu na bazie istniejącego w czasie wojny nazistowskiego obozu koncentracyjnego SS-Lager Dachsgrube filii obozu Auschwiz w Jaworznie specjalnego podobozu dla Ukraińców[1]. W Centralnym Obozie Pracy w Jaworznie – taką bowiem nosił oficjalną nazwę – osadzono osoby podejrzane o współpracę z Ukraińską Powstańczą Armią, a także inteligencję i duchownych ukraińskich. Ogółem w obozie znalazły się 3 873 osoby, w tym  700 kobiet i dzieci oraz 22 księży greckokatolickich i 5 prawosławnych[2]. Zatrzymane osoby poddane zostały wymyślnym torturom psychicznym  i fizycznym. Do najczęściej stosowanych form należały:

- trwające kilka godzin marszobiegi, często z podniesionymi do góry rękami lub obciążonymi cegłami bądź kamieniami,

- długotrwałe bieganie, czołganie się i skakanie tzw. Żabką,

- stójka, czyli kilkugodzinne stanie na placu, także w nocy i na mrozie, w jednym miejscu,

- „ukraińska procesja”, czyli przepędzanie więźniów pomiędzy szpalerem strażników i biciu ich drewnianymi pałkami,

- „pogrzeb śmieci”, czyli przenoszenie na kocu śmiecia, w asyście księdza, którego zmuszano do śpiewania pieśni religijnych,

- wsadzanie karceru z wodą[3].

Jednak podstawową formą było bicie. Stosowano je ze szczególnym okrucieństwem w trakcie przesłuchań. Oprócz bicia więźniów polewano zimną wodą, wbijano im w różne części ciała szpilki, krepowano i wieszano na rurce, wlewano do ust różne ciecze, sadzano na nóżce od stołka. W przesłuchaniach wykorzystywano także elektrowstrząsy. Do tego dochodziły głodowe racje żywnościowe, urągające warunki bytowe i sanitarne oraz choroby, zwłaszcza tyfus[4]. Z tych powodów życie straciło co najmniej 161 osób[5], w tym ksiądz greckokatolicki Julian Krynyćkyj[6]. Więźniowie po zwolnieniu z obozu byli zobowiązani do zachowania tajemnicy. Przez okres PRL o obozie nie wojno było mówić. Dopiero zmiany polityczne w Polsce po 1989 r. umożliwiły poruszenie sprawy niewinnie osadzonych w COP w Jaworznie Ukraińców.

Początkowo ZUwP sprawę Jaworzna traktował jak składową część akcji „Wisła”. Uważano bowiem, że jej zasądzenie przez sejm, stworzy warunki do naprawienie krzywd, wyrządzonych Ukraińcom[7]. Pogląd ten umacniała uchwała Senatu RP z 3 sierpnia 1990 r. w której potępiono zastosowanie zasady odpowiedzialności zbiorowej w akcji „Wisła”[8]. Jednak robione w tym kierunku kroki w Sejmie, wspierane przez posła narodowości ukraińskiej Włodzimierza Mokrego, zakończyły się niepowodzeniem. Sprzeciwiły się temu nie tylko posłowie z ugrupowań postkomunistycznych, ale także prawicowych. W tej sytuacji ZUwP zdecydował się na wyodrębnienie z akcji „Wisła” kwestii obozu w Jaworznie, która ze względu na swój charakter stwarzała możliwość szybszego jej rozwiązania. Niemniej sprawa Jaworzna była poruszana we wszystkich pismach i petycjach w sprawie akcji „Wisła” kierowanych na adres władz.

23 lipca 1990 r. Zarząd Główny ZUwP wystąpił do Ministerstwa Sprawiedliwości z wnioskiem o wszczęcie śledztwa w sprawie bezprawnego uwięzienia w obozie w Jaworznie osób narodowości ukraińskiej[9]. Przeprowadzone przez Komisję Badania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu w Katowicach śledztwo wykazało przestępczy charakter obozu. Jednocześnie trwały prace nad zmianą ustawy z dnia 24 stycznia 1991 r. „o kombatantach oraz niektórych osobach będących ofiarami represji wojennych i okresu powojennego” (Dz.U.Nr 17, poz.75). Mając na względzie powyższe fakty, ZG ZUwP 19 listopada 1992 r. zwrócił się do przewodniczącego Komisji Polityki Społecznej Sejmu RP Jana Latyńskiego z wnioskiem o nadanie uprawnień kombatanckich obywatelom polskim narodowości ukraińskiej więzionym w obozie w Jaworznie. W uzasadnieniu stwierdzono, że byli więźniowie stalinowskiego obozu w Jaworznie, bezskutecznie domagają się przyznania im uprawnień, takich jak przysługują obywatelom polskim, byłym ofiarom represji stalinowskich w Polsce, a w szczególności:

- zastosowania wobec byłych więźniów obozu w Jaworznie przepisów ustawy z 23 lutego 1991 r.,

- przyznania im uprawnień do odszkodowania za poniesione szkody i zadośćuczynienia za doznane krzywdy, wynikłe z uwięzienia w obozie, zgodnie z uprawnieniami przysługującymi Polakom więzionym w stalinowskich obozach w Polsce i ZSRR, zgodnie z ustawą z 23 lutego 1991 r.,

- zastosowania wobec nich przepisów ustawy „o kombatantach oraz niektórych osobach będących ofiarami represji wojennych i okresu powojennego z dnia 24 stycznia 1991 r. i przyznanie im wynikających z tego tytułu uprawnień pracowniczych, emerytalnych i socjalnych,

- przyznania im prawa do uznania okresu pobytu w obozie za czas równorzędny z czasem zatrudnienia, zgodnie z rozporządzeniem ministra Pracy i Polityki Socjalnej z 25 września 1990 r.[10].

Wyrażono jednocześnie opinię, że „ dalsze pozbawianie obywateli polskich narodowości ukraińskicj – ofiar represji stalinowskich, uprawnień do zadośćuczynienia za doznane krzywdy, w tym uprawnień pracowniczych, emerytalnych i socjalnych, przy jednoczesnym zarezerwowaniu tych uprawnień wyłącznie dla osób represjonowanych za działalność na rzecz niepodległego bytu państwa polskiego, stanowić będzie – w naszym odczuciu – przejaw naruszania zasady równości obywateli państwa wobec prawa”[11]. Tego samego dnia z niemal identycznymi pismami ZG ZUwP z prośbą o wsparcie zwrócił się do kierownika Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych (UdsKiOR) Janusza Odziemkowskiego[12] oraz marszałka Sejmu RP Wiesława Chrzanowskiego[13].

Problem uregulowania „Jaworzniaków” omówiono także na spotkaniu  z wicepremierem Pawłem Łączkowskim 22 grudnia 1992 r. w kontekście likwidacji skutków prawnych, politycznych i ekonomicznych akcji „Wisła”. Z kolei 1 kwietnia 1993 r.  ZG ZUwP na prośbę ministra Piotra Stachańczyka, przekazał dla Urzędu Rady Ministrów materiał informacyjny na temat uwięzienia osób narodowości ukraińskiej w obozie w Jaworznie. Następnie, wobec braku pozytywnych reakcji, 5 kwietnia 1993 r. odbyło się spotkanie przewodniczącego ZUwP Jerzego Rejta i dyrektora Archiwum Ukraińskiego Eugeniusza Misiły z kierownikiem UdsKiOR J. Odziemkowskim, na którym ponowiono prośbę o nadanie „Jaworzniakom” praw kombatanckich”. Jednak w odpowiedzi delegacja ukraińska usłyszała, że: po pierwsze, UdsKiOR nie widzi możliwości przyznania uprawnień kombatanckich „Jaworzniakom” zarówno w świetle   ustawy z 24 stycznia 1991 r., jak i jej nowelizowanego projektu. Bowiem wymagałoby to zmiany preambuły oraz stwarzałoby precedens, dający podstawę do występowania z podobnymi roszczeniami przez osoby, które podlegały represjom za czyny nie mające związku z walką o suwerenność i niepodległość Polski. Po drugie, UdsKiOR rozważy możliwość uregulowania roszczeń „Jaworzników” odrębną ustawą, która przyznawałaby im jednorazowe odszkodowanie za okres pobytu w obozie i w tej sprawie jest gotów wystąpić z odpowiednią inicjatywą do sejmu. Po trzecie UdsKiOR  na wniosek ZUwP może zwrócić się do Sądu Najwyższego z prośba o  zbadanie możliwości objęcia ustawą z 24 stycznia 1991 r. Ukraińców – byłych więźniów Jaworzna. Po czwarte, UdsKiOR stoi na stanowisku , że pełne uregulowanie zagadnienia przyznania Ukraińcom – ofiarom represji stalinowskich, uprawnień wynikających z przepisów ustawy z 24 stycznia 1991 r. i ustawy z 23 lutego 1991 r. jest w dużej mierze uzależnione „od przyznania podobnych uprawnień Polakom mieszkającym na Ukrainie”[14].

Powyższe stanowisko UdsKiOR całkowicie nie satysfakcjonowało ZUwP. W związku z czym 28 kwietnia 1993 r. poinformowano o całej sprawie premier Hannę Suchocką, odnosząc się jednocześnie do stanowiska Urzędu. ZUwP uważał, że preambuła ustawy z 24 stycznia 1991 r., a w szczególności jej część środkowa, brzmiąca: „Sej stwierdza, że władza III Rzeszy Niemieckiej, ówczesne władze Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich i komunistyczny aparat represji w Polsce są winni cierpień zadanych wielu obywatelom Państwa Polskiego ze względów narodowościowych, politycznych i religijnych.”  - jest uniwersalna i w swej treści odnosi się także do obywateli polskich narodowości ukraińskiej. Zauważono także, że ustawa z 24 stycznia 1991 r. w co najmniej dwóch przypadkach przyznaje uprawnienia osobom, które objęto represjom za działalność nie mającą związku z walką o suwerenność i niepodległość Polski. Chodziło mianowicie o Żydów – obywateli polskich, którzy z przyczyn narodowościowych i rasowych przebywali w obozach nazistowskich oraz Polaków przebywających z przyczyn politycznych, religijnych i narodowościowych w więzieniach i łagrach oraz na zesłaniu w ZSRR. Stwierdzono również, że kwestia przyznania uprawnień Ukraińcom – ofiarom represji stalinowskich, nie może być uzależniona  od przyznania podobnych uprawnień Polakom na Ukrainie, „ponieważ jest to wewnętrzny problem państwa polskiego”. Wskazując jednocześnie na nierówne traktowanie prawa, a nawet na przestawienie pojęć „kata i ofiary” napisano: „ustawa przyznaje uprawnienia kombatanckie żołnierzom Wojska Polskiego, Korpusu Bezpieczeństwa Wewnętrznego i funkcjonariuszom Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego, którzy w latach 1944-1947 walczyli z Ukraińską Powstańczą Armią […]. W tym przypadku zastosowanie przepisów ustawy doprowadziło do sytuacji, kiedy z uprawnień kombatanckich korzystają żołnierze KBW – formacji, która zajmowała się m.in. ochroną obozu koncentracyjnego w Jaworznie, dopuściła się – pod pretekstem zwalczania UPA - licznych zbrodni na ukraińskiej ludności cywilnej, przy jednoczesnym pozbawieniu tych praw Ukraińców, którzy padli ofiarą represji”[15]. W tym też dniu ZG ZUwP zwrócił się do ministra Sprawiedliwości Jana Piątkowskiego o wsparcie działań na rzecz przyznania praw kombatanckich „Jaworzniakom”[16] oraz do Jana Latyńskiego i J. Odziemkowskiego[17]. Ze względu na brak reakcji ze strony władz, 6 czerwca ZUwP zwrócił się w tej sprawie do Rzecznika Praw Obywatelskich[18].

2 lipca 1993 r. Krzysztof Bąk - dyrektor Gabinetu Wicepremiera Rady Ministrów Pawła Łączkowskiego, przesłał przewodniczącemu J. Rejtowi pismo nadesłane przez J. Odziemkowskiego, które było odpowiedzią na pismo ZUwP do H. Suchockiej. Kierownik UdsKiOR podtrzymał w nim wcześniejsze stanowisko. Odrzucając zarzut o nierównym traktowaniu obywateli, zaznaczył, że nie tylko Polacy, ale i Ukraińcy mogą uzyskać uprawnienia kombatanckie jeśli walczyli o suwerenność i niepodległość Polski.  Wskazał jednocześnie, że problem może rozwiązać jedynie sejm[19].

1 grudnia 1994 r. odbyło się w Sejmie głosowanie nad poprawką dająca byłym więźniom COP narodowości ukraińskiej uprawnienia kombatanckie. Wnioskodawcą był Klub Parlamentarny Unii Wolności, w ławach którego zasiadał działacz ZUwP Mirosław Czech. Poprawka głosami głównie posłów Polskiego Stronnictwa Ludowego i Sojuszu Lewicy Demokratycznej została odrzucona. Poparli go posłowie z UW, KPN i BBWR[20]. Zdaniem ZUwP na wynik głosowania zaważyło negatywne stanowisko UdsKiOR oraz brak stanowiska w tej sprawie Głównej Komisji Badania Zbrodni Przeciwko Narodowi Polskiemu[21]. Zauważono jednoczesnie, że nowelizacja ustawy o kombatantach objęła członków „Istriebitielnych Batalionów” tworzonych przez władze sowieckie do walki z podziemiem zbrojnym, w tym eksterminacji ludności ukraińskiej[22]. 30 grudnia 1994 r. ZUwP wystosował petycję do Marszałka Sejmu, w której, oprócz prośby o podjęcie działań legislacyjnych mających na celu rozwiązanie problemów, będących skutkiem akcji „Wisła, wyrażono rozgoryczenie z odrzucenia przez sejm wniosków o nadanie praw kombatanckich „Jaworzniakom” oraz poselskiego projektu reprywatyzacyjnego. Stwierdzono: „Odrzucenie przez Sejm obu wymienionych wniosków spotkało się z ostrym protestem naszej społeczności. W przekonaniu wielu osób świadczy to o braku woli parlamentu dla rozwiązania podnoszonych przez nas problemów oraz o kontynuowaniu tym samym dyskryminujących ludność ukraińską działań władz PRL z lat powojennych”[23].

Niepowodzenie powyższe nie oznaczało jednak zakończenia sprawy i zaniechania dalszych działań ze strony ZUwP. Powrócono do wykazania przez polski wymiar sprawiedliwości przestępczego wymiaru COP w Jaworznie. W tym celu, 3 lutego 1995 r. zwrócono się do Prokuratury Wojewódzkiej w Katowicach, celem uzyskania informacji o zawansowaniu śledztwa w sprawie zbrodni popełnionych na obywatelach polskich narodowości ukraińskiej w obozie w Jaworznie. Jednocześnie wyrażono głębokie zaniepokojenie, że „po ponad 4-letnim śledztwie w dalszym ciągu brak postanowienie o zakończeniu postępowania przygotowawczego”[24]. 12 września 1995 r. ZUwP  ponownie zwrócił się do Prokuratury w Katowicach z prośbą o zintensyfikowanie śledztwa i przekazanie dotychczasowych ustaleń UdsKiOR[25]. 8 listopada 1995 r. Prokuratura w Katowicach zakończyła śledztwo, które wykazało, że na więźniach narodowości ukraińskiej w COP w Jaworznie zostały popełnione zbrodnie przeciwko ludzkości w rozumieniu art. 2a, 2b ustawy z 6 kwietnia 1984 r. z późniejszymi zmianami (Dz.U.Nr 45 z 1991 r. poz. 195). W związku z tym, ZUwP zwrócił się 22 listopada do kierownika UdsKiOR Adama Dobrońskiego z prośbą o nadanie „Jaworzniakom” praw wynikających z ustawy z 24 stycznia 1991 r.[26]. 14 lutego 1996 r. poproszono Główna Komisję Badania Zbrodni Przeciwko Narodowi Polskiemu – Instytutu Pamięci Narodowej o wydanie opinii dotyczącej COP w Jaworznie[27]. W odpowiedzi K stwierdziła, że władny do wydania opinii jest Minister Sprawiedliwości[28]. Wobec powyższego,18 marca zwrócono się w tej sprawie do ministra Leszka Kubickiego, zaznaczając jednocześnie, że : uwidoczniła się […] rozbieżność stanowisk Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych oraz Głównej Komisji Badań Zbrodni Przeciwko Narodowi Polskiemu – Instytut Pamięci Narodowej, kto powinien wydać opinię odnośnie zakwalifikowania COP w Jaworznie, jako miejsca uwięzienia w rozumieniu art. 4 ust. 1 pkt. 4 ustawy z dnia 24 stycznia 1991 r., co […] stanowi podstawę do pozytywnego rozpatrzenia naszego wniosku”. O sprawie ZUwP poinformował także Komisję ds. Mniejszości Narodowych i Etnicznych Sejmu RP, Komisję Polityki Społecznej Sejmu RP, szefa Urzędu Rady Ministrów Leszka Millera oraz UdsKiOR[29]. Sześć dni później Rada Główna ZUwP w piśmie do UdsKiOR wyraziła swój niepokój przedłużającym się milczeniem władz państwowych w sprawie „Jaworzniaków”, określając je jako „niezrozumiałe i bulwersujące”[30]. Także III zjazd ZUwP obradujący 22 -23 czerwca 1996 r. wyraził swe zaniepokojenie z braku rozwiązania problemu „Jaworzniaków”.

26 czerwca 1996 r. nadeszła odpowiedź od ministra Sprawiedliwości Leszka Kułackiego, który przedstawił własną interpretację wyników śledztwa Prokuratury Wojewódzkiej w Katowicach. Uznał, „osadzenie w obozie w Jaworznie w latach 1947-1949 miało raczej prewencyjny, niż represyjny charakter, gdyż obóz ten pełnił rolę punktu kontrolnego i rozdzielczego, skąd kierowano osadzonych do więzień w Rzeszowie, Krakowie i Lublinie lub zwalniano. Z tego też względu również ewentualne potwierdzenie osadzenia w tym obozie na podstawie art. 8 ust. 2 pkt 2 ustawy nie wchodzi w grę”. Jak również nie ma podstaw do zainicjowania zmian legislacyjnych w kierunku nadania „Jaworzniakom” odpowiednich uprawnień oraz zakwalifikowania COP w Jaworznie jako miejsca represji[31]. W tej sytuacji ZUwP złożył na ręce premiera Włodzimierza Cimoszewicza skargę na czynności ministra Sprawiedliwości L. Kubickiego[32].

Trudności z rozwiązaniem nie tylko sprawy Jaworzna, ale i pozostałych kwestii wynikających z polsko-ukraińskich zaszłości historycznych. Trudności z dogadaniem się władz Polski i Ukrainy, a także ZUwP z Radą Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa rzutowały na postawy urzędników w kwestii Jaworzna. Nie bez znaczenia był także sprzeciw polskich organizacji kombatanckich, a także części polskich kół politycznych, które w interpretacji konfliktu polsko-ukraińskiego stosowały biało-czarny obraz[33]. Zaczęto głośno mówić o swoistego rodzaju wzajemności – realizacja ukraińskich postulatów w zamian za realizację polskich na Ukrainie. Z tych powodów działania nie tylko ZUwP, ale także Stowarzyszenia Ukraińców – Więźniów Politycznych Okresu Stalinowskiego w Polsce oraz działalność w tej sprawie posła M. Czecha nie przyniosły oczekiwanych rezultatów[34]. Przejawy niechęci uwidoczniły się zwłaszcza po zorganizowanym przez ZUwP Kongresie Ukraińców w 50. rocznicę akcji „Wisła” (5-6.04.1997 r). W trakcie jego obrad wysunięto pod adresem najwyższych władz państwowych szereg postulatów dotyczących likwidacji następstw deportacji ludności ukraińskiej w 1947 r.[35]. Spotkało się to ze stanowczą reakcją części polityków, a także środowisk kombatanckich i „kresowych”[36]. Z kolei ZUwP w piśmie do wicedyrektora Sekretariatu Prezesa Rady Ministrów Lecha Węclewskiego wyraził swój niepokój, wobec antyukraińskich wystąpień niektórych polityków oraz treści rozpowszechnianych przez część środków masowego przekazu[37]. W tych okolicznościach, mimo pojednawczych deklaracji ze strony prezydentów Polski i Ukrainy (Deklaracja o Przebaczeniu i Pojednaniu z 21 maja 1997 r.), sprawa „Jaworzniaków” została de facto zawieszona do czasu nowych wyborów parlamentarnych.

30 marca ZUwP zwrócił się z prośbą do ministra Sprawiedliwości Hanny Suchockiej o zorganizowanie spotkanie przedstawicieli Ministerstwa Sprawiedliwości, Głównej Komisji Badania Zbrodni Przeciwko Narodowi Polskiemu z reprezentantami ZUwP oraz Stowarzyszenia Ukraińców – Więźniów Politycznych Okresu Stalinowskiego, w celu omówienia spraw związanych z pilną potrzebą zadośćuczynienia byłym więźniom obozu w Jaworznie[38]. O potrzebie uregulowania tej kwestii w odrębnych pismach z 26 stycznia i 22 maja 1998 r. do H. Suchockiej zwróciło się także wspomniane już Stowarzyszenie Ukraińców[39]. W tym też czasie, 23 maja 1998 r. odbyło się w Jaworznie z udziałem prezydentów Polski Aleksandra Kwaśniewskiego i Ukrainy Leonia Kuczmy uroczyste odsłonięcie i poświęcenie pomnika upamiętniającego więźniów i ofiary obozu pracy. Fakt ten, niewątpliwie stwarzał możliwość podjęcia działań w kwestii COP w Jaworznie. 9 czerwca odbyło się spotkanie z dyrektorem generalnym oraz z właściwymi prokuratorami Głównej Komisji Badania Zbrodni Przeciwko Narodowi Polskiemu z przedstawicielami społeczności ukraińskiej. W trakcie spotkania poruszono kwestie związane z prowadzeniem przez Komisję śledztw w sprawie przestępstw popełnionych w latach 1944-1948 na ludności ukraińskiej w Polsce oraz wyjaśnieniem, czy prowadzone dodatkowe śledztwo w sprawie osób więzionych w COP wnosi nowe elementy, które mogą wpłynąć na zmianę ustaleń Prokuratury w Katowicach[40]. 29 października 1998 r. dyrektor GKBZPNP W. Klesza poinformował prezesa ZUwP Myrona Kertyczaka, że „dotychczasowe ustalenia dają asumpt do stwierdzenia braku podstaw do przyznania sosbom osadzonym w COP w Jaworznie statusu kombatantów lub osób represjonowanych. Nie było to bowiem ani miejsce internacji ani zakład zabezpieczający (obóz koncentracyjny). Ustalenia te nie pozwalają na zastosowanie przepisów ustawy z dnia 24 stycznia 1991 roku. […] Działalnośc osób umieszczonych w COP w Jaworznie nie była – wedle poczynionych ustaleń – związana z walką o suwerenność i niepodległość państwa polskiego”[41].

Niemniej kierownictwo ZUwP, wspomagane przez posła M. Czecha, nie rezygnowało z potrzeby rozwiązania problemu „Jaworzniaków”. Determinacja, nagłaśnianie sprawy oraz jej przedłużanie się, a także przyjmowanie przez Polskę międzynarodowych standardów dotyczących mniejszości narodowych, wymuszały na rządzie rozwiązanie przynajmniej niektórych postulatów. 14 stycznia 199 r. kierownik UdsKiOR Jacek Taylor zwrócił się do premiera Jerzego Buzka z wnioskiem o pilne rozwiązanie sprawy „Jaworzniaków” w drodze odrębnej regulacji prawnej. W odpowiedzi, 16 lutego zasugerowano, aby w projekcie ustawy, ze względu na wiek byłych więźniów, znalazł się zapis o jednorazowym świadczeniu dla osób narodowości ukraińskiej więzionych w COP w Jaworznie[42]. Jednak istniało bardzo realne niebezpieczeństwo, że taka ustawa może zostać odrzucona przez posłów. W tej sytuacji postanowiono przyjąć inne rozwiązanie. 17 lipca J. Taylor poinformował M. Kertyczaka, że przygotowuje wystąpienie do rządu w sprawie wypłaty jednorazowych świadczeń dla „Jaworzniaków”, a podstawą jej wypłaty będzie „stosowna uchwała Rady Ministrów”. J. Taylor poprosił tez ZUwP o dane żyjących „Jaworzniaków”[43]. Rozpoczęło się sporządzanie i weryfikowanie list osób byłych więźniów w Jaworznie. Na tej podstawie ustalono, że żyje jeszcze 168 „Jaworzniaków”[44]. 25 lipca 2001 r. J. Taylor wystąpił do Szefa Kancelarii Prezesa Rady Ministrów o zarezerwowanie w budżecie na 2002 r. środków na wypłatę odszkodowań w wysokości 15 tys. na osobę[45].

Wydawało się, że sprawa powinna zostać wreszcie rozwiązana. Jednak pojawiły się nowe trudności. Kancelaria Prezesa Rady Ministrów nie zarezerwowała w budżecie środków na wypłatę rekompensaty. Sprawa ponownie zawisła w próżni.  Przyczyniła się do tego także zmiana ekipy rządzącej.  8 listopada 2001 r. ZUwP zwrócił się ze skargą i prośbą o pilną interwencję do rzecznika Praw Obywatelskich Andrzeja Zolla[46]. W odpowiedzi na interwencję, 18 grudnia Rzecznik otrzymał odpowiedz z UdsKiOR, w której informowano go, że sprawa wypłat została skierowana już w lipcu 2001 r. do Kancelarii Rady Ministrów[47]. Czyli nie dowiedziano się nic nowego. 5 czerwca 2002 r. ZUwP zwrócił się o pomoc do prezydenta A. Kwaśniewskiego, zaznaczając że w rozwiązaniu całej sprawy „zabrakło […] dobrej woli, chęci zrozumienia sytuacji często schorowanych, ciężko doświadczonych przez los ludzi”[48]. Pisma o niemal identycznej treści wysłano także do przewodniczącego Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka Sejmu RP Grzegorza Kurczuka i przewodniczącego Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych Sejmu RP Andrzeja Brachmańskiego[49].

Z dostępnych mi dokumentów wynika, że interwencji podjął się A. Brachmański, który zwrócił się w omawianej sprawie do Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Jednak odpowiedź była negatywna. Jej szef Marek Wagner stwierdził bowiem, że „brak jest becnie podstaw prawnych do podjęcia przez Prezesa Rady Ministrów decyzji o przyznaniu zadośćuczynienia byłym więźniom COP w Jaworznie”[50]. Na kolejną interwencję z 19 wrzesnia A. Brachmański otrzymał odpowiedz, że ustawa z 24 stycznia 1991 r. nie obejmuje byłych więźniów COP w Jaworznie[51]. Odpowiedz ta musiała zbulwersować posła, gdyż w następnym piśmie z 3 października 2002 r. do M. Wagnera stwierdził: „Przedłużająca się w sprawie odszkodowań dla obywateli narodowości ukraińskiej więzionych bez sądu  [tak w dokumencie – RD] w COP w Jaworznie sprawia, że czuję się w sytuacji chłopa przemawiającego do obrazu. […] Wiem, że pobyt w obozie z przyczyn narodowościowych nie jest tytułem do otrzymania uprawnień kombatanckich. Ale my nie mówimy o uprawnieniach kombatanckich! Mówimy o odszkodowaniach za uwięzienie bez wyroku z przyczyn narodowościowych. Wiem, że dzisiaj nie ma podstaw prawnych do wypłaty takich odszkodowań. Dalibóg gdyby były, to nasza korespondencja stałaby się bezprzedmiotowa. Pytanie zasadnicze brzmi: co stoi na przeszkodzie by je stworzyć? [tak w dokumencie – RD] Uważam, że elementarna uczciwość nakazuje na nie odpowiedzieć. Czy państwo polskie chce ten problem uregulować? Jeśli nie to trzeba uczciwie powiedzieć – z takich to a takich względów uważamy, że Polska nie ma zobowiązań wobec więźniów Jaworzna. Jeśli uważamy, że ma, to trzeba poszukać rozwiązania jak je wypełnić – przyznać renty specjalne lub przyjąć stosowną ustawę. […] Uważam natomiast, że powtarzanie iż nie ma podstaw prawnych i nie robienie niczego by je stworzyć jest niegodne Rzeczypospolitej, którą obaj reprezentujemy”[52].

Również interweniował ZG ZUwP. 26 września 2002 r. zwrócił się bezpośrednio do premiera Leszka Millera z prośbą o rozwiązanie nabrzmiałego problemu. W pismie stwierdzono również, że część urzędników państwowych, zwłaszcza sekretarz ROPWiM Andrzej Przewoźnik w rozwiązywaniu ukraińskich postulatów kieruje się zasadą wzajemności. Nie były to zarzuty bezpodstawne o czym świadczy fakt uzależnienia uporządkowania Ukraińskiego Cmentarza Wojskowego w Pikulicach od otwarcia Cmentarza Orląt Lwowskich[53]. Ponowne usztywnienie stanowiska władz wynikało z protestów polskich środowisk kombatanckich i kresowych oraz ze względu na zbliżające się obchody 60 rocznicy mordów na Wołyniu.

6 lutego 2003 r., na ponowne złożenie skargi przez  ZG ZUwP, rzecznik Praw Obywatelskich A. Zoll  zwrócił się do premiera L. Millera o rozważenie możliwości podjęcia działań na rzecz problemów nurtujących społeczność ukraińską, w tym także sprawę rekompensat dla byłych więźniów Jaworzna[54]. Ze względu na brak jakiejkolwiek reakcji, ZG ZUwP poprosił 2 września 2003 r. A. Zolla o spotkanie. 20 grudnia 2003 r. Rada Główna ZUwP przyjęła stanowisko w sprawie działań administracji państwowej i samorządowej na szkodę społeczności ukraińskiej w Polsce. Wskazano w nim przejawy negowania przez  władze lokalne i centralne podstawowych praw obywatelskich osób narodowości ukraińskiej. Jako jeden z przykładów wymieniono właśnie sprawę byłych więźniów COP w Jaworznie. Stwierdzono: „że względem ofiar represji stalinowskich w Polsce nadal stosuje się podwójne kryteria, lekceważy [się] osoby poddane represjom innych niż polska narodowości”[55]. Stanowisko to, zostało z początkiem 2004 r. wysłane do przewodniczącej Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka Sejmu RP, szefa Kancelarii Prezesa Rady Ministrów RP M. Wagnera, sekretarza stanu w Kancelarii Prezydenta RP Barbary Labudy oraz przewodniczącego Komitetu Konsultacyjnego Prezydentów Polski i Ukrainy Marka Siwca.

Powyższe starania i interwencje przyniosły wreszcie oczekiwany skutek. Nie bez znaczenia było przy tym stanowisko Komitetu Rady Europy z 2003 r., w sprawie wykonywania przez Polskę ochrony praw mniejszości narodowych, które wskazywało rządowi polskiemu na potrzebę uregulowania m.in. kwestii byłych więźniów obozu w Jaworznie. 27 kwietnia 2004 r. Rada Ministrów zdecydowała o przyznaniu świadczeń pieniężnych byłym więźniom COP w Jaworznie narodowości ukraińskiej, pod warunkiem, że nie byli skazani za działalność przeciwko Polsce. Świadczenia postanowiono przyznać w formie rent specjalnych, w wysokości najniższej emerytury dla osób nie pobierających emerytury lub renty oraz w wysokości połowy tej kwoty dla pozostających osób[56]. Z końcem roku rozpoczęło się wypłacanie świadczeń.

 

[1]AAN, KC PPR, sygn. 295/V-3. Protokół nr 7 z posiedzenia Biura Politycznego KC PPR z 23 kwietnia 1947 r..

[2] o. mitrat S. Dziubyna, I stwerdy diło ruk naszych. Spohady, Warszawa 1995, s. 94; K. Urban, Prześladowania duchowieństwa prawosławnego w Polsce po 1945 r. (przyczynek do losu uwięzionych  w Centralnym Obozie Pracy w Jaworznie, "Cerkownyj Wiestnik" 1992,  nr 4, s. 28-42; E. Misiło, Hreko-Katołyćka Cerkwa u Polszczi (1944-1947), "Warszawśki Ukrainoznawczi Zapysky" 1989, t.  1, s. 214.

[3] K. Miroszewski, Centralny Obóz Pracy Jaworzno. Podobóz Ukraiński (1947-1949), Katowice 2001, s. 20.

[4] Tamże, s.20-21.

[5]M. Truchan, Akcja "Wisła", [w:] Ukrajina i Polszcza miż mynułym i majbutnim, Lwiw 1991, s. 59-60.

[6]I. Hałagida, Kościół greckokatolicki i jego wierni narodowości ukraińskiej na Zachodnich i Północnych Ziemiach Polski w latach 1947-1957, [w:] Ziemie Zachodnie i Północne Polski w okresie stalinowskim. Pod red. Cz. Osękowskiego, Zielona Góra  1999, s. 158.

[7] Ukraińcy w Polsce 1989-1993. Kalendarium. Dokumenty. Informacje, Warszawa 1993, dok.19. Pismo I zjazdu ZUwP do Sejmu RP w sprawie likwidacji skutków akcji „Wisła” z 25 lutego 1990 r.

[8] Tamże, dok. 37. Uchwała Senatu RP potępiająca akcję „Wisła” z 3 sierpnia 1990 r.

[9] Tamże, dok. 35. Wniosek ZUwP do ministra sprawiedliwości  Aleksandra Bentkowskiego w sprawie wszczęcia postępowania karnego w sprawie zbrodni popełnionych na ludności ukraińskiej w Centralnym Obozie Pracy w Jaworznie w latach 1947-1949 z 23 lipca 1990 r.

[10] Tamże, dok. 117. Wniosek ZUwP do przewodniczącego sejmowej Komisji Polityki Społecznej Jana Latyńskiego o nadanie uprawnień kombatanckich osobom więzionym w obozie w Jaworznie z 19 listopada 19992 r.

[11] Tamże.w

[12] Tamże, dok. 118. Pismo ZUwP do kierownika Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych Janusza Odziemkowskiego z prośbą o wsparcie działań w sprawie osób więzionych w obozie w Jaworznie z 19 listopada 1992 r.

[13] Archiwum Związku Ukraińców w Polsce (AZUwP), Zarząd Główny (zbiór nieuporządkowany). Pismo ZUwP do marszałka Sejmu RP Wiesława Chrzanowskiego z prośbą o wsparcie działań w sprawie osób więzionych w obozie w Jaworznie z 19 listopada 1992 r.

[14] AZUwP, ZG. Pismo ZG ZUwP do premier Hanny Suchockiej w sprawie byłych więźniów COP w Jaworznie z 28 kwietnia 1993 r.

[15] Tamże.

[16] AZUwP, ZG. Pismo ZG ZUwP do ministra Sprawiedliwości Jana Piątkowskiego w sprawie byłych więźniów COP w Jaworznie z 28 kwietnia 1993 r.

[17] AZUwP, ZG. Pismo II zjazdu ZUwP do rzecznika Praw Obywatelskich Tadeusza Zielińskiego z 6 czerwca 1993 r.

[18] Tamże.

[19] AZUwP, ZG.Pismo kierownika UdsKiOR J. Odziemkowskiego do wicepremiera P. Łączkowskiego w sprawie byłych więźniów obozu w Jaworznie z 22 czerwca 1993 r.

[20] AZUwP, ZG.Pismo ZG ZUwP do posłów i posłanek UW, KPN, BBWR z podziękowaniem za głosowanie za nadaniem byłym więźniom COP uprawnień kombatanckich z 30 grudnia 1994 r.

[21] AZUwP, ZG. Pismo przewodniczącego J. Rejta do Głównej Komisji Badania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu – Instytutu Pamięci Narodowej w sprawie wydania opinii o COP w Jaworznie z 14 lutego 1996 r.

[22] AZUwP, ZG. Pismo ZG ZUwP do premiera Waldemara Pawlaka w sprawie negatywnych zjawisk zachodzących w polskiej polityce narodowościowej z 10 grudnia 1994 r.

[23] AZUwP, ZG. Petycja ZUwP do Marszałka Sejmu RP w sprawie podjęcia działań legislacyjnych regulujących sprawy ludności ukraińskiej z 30 grudnia 1994 r.

[24] AZUwP, ZG. Pismo przewodniczącego ZUwP J. Rejta do prokuratora Wojewódzkiego w Katowicach Piotra Gojny w sprawie śledztwa dotyczącego COP w Jaworznie z 3 lutego 1995 r.

[25] AZUwP, ZG. Pismo przewodniczącego J. Rejta do prokuratora Romana Dubiela w sprawie śledztwa dotyczącego COP w Jaworznie z 12 września 1995 r.

[26] AZUwP, ZG. Pismo przewodniczącego J. Rejta do kierownika UdsKiOR  A. Dobrońskiego w sprawie nadania byłym więźniom obozu w Jaworznie praw kombatanckich z 22 listopada 1995 r.

[27] AZUwP, ZG. Pismo przewodniczącego J. Rejta do Głównej Komisji Badania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu – Instytutu Pamięci Narodowej w sprawie wydania opinii o COP w Jaworznie z 14 lutego 1996 r.

[28] AZUwP, ZG. Pismo GKBZPNP-IPN do przewodniczącego J. Rejta w sprawie opinii na temat COP w Jaworznie z 28 lutego 1996 r.

[29] AZUwP, ZG. Pismo ZUwP do ministra Sprawiedliwości Leszka Kubickiego w sprawie opinii na temat COP w Jaworznie z 18 marca 1996 r.

[30] AZUwP, ZG. Pismo RG ZUwP do kierownika UdsKiOR A. Dobrońskiego w sprawie COP w Jaworznie z 24 marca 1996 r.

[31] AZUwP, ZG. Pismo ministra L. Kubickiego do  przewodniczącego J. Rejta w sprawie COP w Jaworznie z 26 czerwca 1996 r.

[32] AZUwP, ZG. Skarga ZG ZUwP  na czynności ministra Sprawiedliwości L. Kubickiego z 27 sierpnia 1996 r.

[33] AZUwP, ZG. Oświadczenie złożone przez senator Marię Berny na 97. posiedzeniu Senatu w dniu 17 kwietnia 1997 r.

[34] AZUwP, ZG. Odpowiedź kierownika UdsKiOR na interpelację poselską M. Czecha z 21 stycznia 1997 r.

[35] AZUwP, ZG. Materiały Kongresu Ukraińców w Polsce z 5-6 kwietnia 1997 r.

[36] AZUwP, ZG. Informacja nr 115/12 Biura Listów i Skarg Sejmu RP dotycząca korespondencji napływającej do Sejmu o stosunkach polsko-ukraińskich z  maja 1997 r.

[37] AZUwP, ZG. Pismo sekretarza ZG ZUwP Piotra Tymy do  wicedyrektora Sekretariatu Prezesa Rady Ministrów L. Węclewskiego w sprawie antyukraińskich wystąpień z 25 maja 1997 r.

[38] AZUwP, ZG. Pismo prezesa ZUwP Myrona Kertyczaka do minister Sprawiedliwości w sprawie spotkania poświęconego byłym więźniom obozu w Jaworznie z 30 marca 1998 r.

[39] AZUwP, ZG. Pisma Stowarzyszenia Ukraińców – Więźniów Politycznych Okresu Stalinowskiego do minister Sprawiedliwości H. Suchockiej w sprawie COP w Jaworznie z 26 stycznia i 22 maja 1998 r.

[40] AZUwP, ZG. Pismo prezesa ZUwP M. Kertyczaka do dyrektora generalnego GKBZPNP Witolda Kleszy w sprawie prowadzonych śledztw z 21 wrzesnia 1998 r.

[41] AZUwP, ZG. Pismo dyrektora GKBZPNP W. Kleszy do prezesa ZUwP M. Kertyczaka w sprawie prowadzonych śledztw z 29 października 1998 r.

[42] AZUwP, ZG. Pismo szefa Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Wiesława Walendziaka do kierownika UdsKiOR J. Taylora w sprawie byłych więźniów obozu w Jaworznie z 16 lutego 1999.

[43] AZUwP, ZG. Pismo kierownika UdsKiOR J. Taylora do M. Kertyczaka w sprawie świadczenia dla byłych więźniów COP w Jaworznie z 17 lipca 2000 r.

[44] AZUwP, ZG. Skarga ZG ZUwP do rzecznika Praw Obywatelskich Andrzeja Zolla w sprawie odwlekania przez organa państwowe wypłaty odszkodowania dla byłych więźniów obozu w Jaworznie z 8 listopada 2001 r.

[45] AZUwP, ZG. Pismo ZG ZUwP do prezydenta A. Kwaśniewskiego w sprawie byłych więźniów Jaworzna z 5 czerwca 2002 r.

[46] AZUwP, ZG. Skarga ZG ZUwP do rzecznika Praw Obywatelskich Andrzeja Zolla w sprawie odwlekania przez organa państwowe wypłaty odszkodowania dla byłych więźniów obozu w Jaworznie z 8 listopada 2001 r.

[47] AZUwP, ZG. Pismo UdsKiOR do Biura Rzecznika Praw Obywatelskich w sprawie byłych więźniów COP w Jaworznie z 18 grudnia 2001 r.

[48] AZUwP, ZG. Pismo ZG ZUwP do prezydenta A. Kwaśniewskiego w sprawie byłych więźniów Jaworzna z 5 czerwca 2002 r.

[49] AZUwP, ZG. Pismo ZG ZUwP do przewodniczącego Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka Sejmu RP Grzegorza Kurczuka w sprawie rekompensat dla byłych więźniów COP w Jaworznie z 5 lipca 2002 r.;  Pismo ZG ZUwP do przewodniczącego Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych Sejmu RP Andrzeja Brachmańskiego w sprawie rekompensat dla byłych więźniów COP w Jaworznie z 5 lipca 2002 r.

[50] AZUwP, ZG. Pismo szefa Kancelarii Rady Ministrów Marka Wagnera do przewodniczącego sejmowej Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych A. Brachmańskiego w sprawie rekompensat dla więźniów COP w Jaworznie z 9 sierpnia 2002 r.

[51] AZUwP, ZG. Pismo szefa Kancelarii Rady Ministrów Marka Wagnera do przewodniczącego sejmowej Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych A. Brachmańskiego w sprawie rekompensat dla więźniów COP w Jaworznie z 24 wrzesnia 2002 r.

[52] AZUwP, ZG. Pismo przewodniczącego sejmowej Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych A. Brachmańskiego do szefa Kancelarii Rady Ministrów Marka Wagnera do w sprawie rekompensat dla więźniów COP w Jaworznie z 3 października 2002 r.

[53] AZUwP, ZG. Pismo ZG ZUwP do premiera L. Millera w sprawie byłych więźniów COP w Jaworznie z 26 wrzesnia 2002 r.

[54] AZUwP, ZG. Pismo rzecznika Praw Obywatelskich A. Zolla do premiera L. Millera w sprawie rozwiązania problemów nurtujących społeczność ukraińską z 6 lutego 2003 r.

[55] AZUwP, ZG. Stanowisko Rady Głównej w sprawie działań administracji państwowej i samorządowej na szkodę społeczności ukraińskiej w Polsce z 20 grudnia 2003 r.

[56] AZUwP, ZG. Pismo kierownika UdsKiOR Jana Turskiego do prezesa ZUwP M. Kertyczaka w sprawie przyznania byłym więźniom COP w Jaworznie rent specjalnych z 29 kwietnia 2004 r.

Kontakt

logo UTH beztlo60Ukraińskie Towarzystwo Historyczne w Polsce

ul. Kościeliska 7
03-614 Warszarwa